Terminal PKN Orlen w Ostrowie Wielkopolskim przerwie na kilka godzin wydawanie paliw.
Hurtownicy LPG znów narzekają na brak marż w sprzedaży gazu, co ciekawe, ich klienci też narzekają na brak zysków.
Ani poziom sprzedaży, ani poziomy cenowe nie są jeszcze satysfakcjonujące, jak na tę porę roku, dla polskich firm z branży LPG. Handlujący zdecydowanie mówią, że to jeszcze nie to, na co oczekiwali.
Firmy e-petrol.pl oraz BM Reflex, wiodący dostawcy usług m. in. prognoz cen i analiz rynku paliw w czerwcu 2010 r., rozpoczęły przedsięwzięcie, którego skutkiem ma być poprawa standardów rynkowych w zakresie korzystania z serwisów informacyjnych.
Zgodnie z ubiegłotygodniowymi prognozami firmy doradczej e-petrol.pl, średnie ogólnopolskie ceny paliw na stacjach tankowania są wyższe, niż przed tygodniem. Rafinerie nie zwlekały długo z wprowadzeniem korekt i już tydzień temu podniosły swoje cenniki paliw hurtowe, teraz przyszła kolej na stacje paliw.
Po ożywieniu w handlu LPG w Polsce i podwyżkach cen na przełomie maja i czerwca, następuje powrót do obniżek.
Słoweński koncern naftowo-energetyczny Petrol zamierza zainwestować do 2014 roku 428 mln euro w Słowenii i innych krajach regionu – poinformował prezes spółki Aleksander Svetelsek. Petrol chce między innymi zwiększyć swoją obecność na rynku chorwackim.
Łączna wartość umów zawartych od początku 2010 roku, przez Ekopol Górnośląski Holding S.A. wynosi 38,83 mln zł netto. Jak podała spółka w komunikacie przesłanym do e-petrol.pl, kontrakty dotyczą posadowienia oraz obsługi paliwowo-logistycznej 14 mikrostacji paliw.
Ceny paliw na polskich stacjach minimalnie wzrosły w tym tygodniu, w porównaniu z poprzednim. Na najbliższe dni zapowiada się podobny, lekki ruch.
W ostatnich tygodniach sieć stacji paliw z logo Intermarché powiększyła się o trzy nowe obiekty, dzięki temu Muszkieterowie wysuwają się na pozycję wicelidera, pod względem ilości stacji, zlokalizowanych przy sieci sklepów.
Dramat powodzi może narazić na poważne kłopoty materialne i uniemożliwić normalną pracę sprzedawców paliw. Warto wiedzieć, jakie kroki przedsięwziąć, by stacja możliwie szybko mogła powrócić do pełnej sprawności. Niniejszy, krótki zbiór porad firma e-petrol.pl dedykuje uwadze tych właścicieli i operatorów stacji paliw, których powódź dotknęła, a także wszystkich, którzy pod wpływem niedawnych wydarzeń chcieliby lepiej zabezpieczyć się i przygotować do ochrony stacji. Ufamy przy tym, że wiedza ta nie będzie musiała zostać wypróbowana w praktyce.
Urząd Dozoru Technicznego przesłał do e-petrol.pl informację dla użytkowników urządzeń podlegających dozorowi technicznemu, dotkniętych skutkami powodzi.
Umacniająca się w ostatnich dniach wobec dolara polska waluta oraz brak ruchu w górę cen w sprzedaży detalicznej i w tzw. półhurcie hamują jakiekolwiek ruchy na rynku hurtowym.
Po zwyżce cen LPG w hurcie na początku tygodnia, kolejne dni przyniosły już stabilizację. Brak przełożenia ruchu hurtowego na półhurt i detal wywołuje teraz „reakcję zwrotną”. Umocnienie złotówki do dolara też wytrąci argument z ręki sprzedającym.
Norweski koncern otworzył na warszawskim Wawrze 297 stację w swoich barwach.
Ceny paliw w Polsce tuż po święcie Bożego Ciała i „długim weekendzie” z początku czerwca pozostają na poziomie praktycznie takim samym jak jeszcze kilka dni temu. Niepokoi niestety, w kontekście cen, utrzymująca się słabość polskiej waluty – przelicznik dla polskich firm z międzynarodowych notowań, dolarowych, staje się coraz bardziej niekorzystny.
W środę „Rzeczpospolita” podała, że w tym roku, jadąc na wakacje, przyjdzie nam głębiej sięgnąć do kieszeni. Dziennik, powołując się na analizy i prognozy e-petrol.pl, napisał, że przy zbiegu niekorzystnych czynników za litr benzyny będzie się płacić ponad 5 zł.
Kolejne osłabienie się polskiej złotówki względem dolara amerykańskiego spowodowało po tzw. „długim weekendzie” podwyżkę cen LPG.
Ceny paliw na polskich stacjach, zgodnie z prognozami firmy doradczej e-petrol.pl, spadły w porównaniu z zeszłym tygodniem – lekko, ale jednak. W najbliższym czasie nadal powinno być stabilnie.
Słaba dostępność gazu z terytorium b. ZSRR w zakupach spotowych dla polskich importerów wynika ze zwiększonego popytu na Ukrainie.